Ból jest nieprzyjemnym odczuciem i przeżyciem emocjonalnym, związanym z istniejącym lub mogącym wystąpić uszkodzeniem tkanek, a także opisywanym przez chorego w kategoriach takiego uszkodzenia.
Część osób , które pojawia się w gabinecie, posiada ewidentnie bóle związane z dysfunkcją tkanek-mamy wówczas do czynienia z bólem mechanicznym.
Nie mniej jednak są osoby ,które doświadczają bólu a ich generatorem nie są tkanki.
Co zatem?
W takich przypadkach generatorem bólu często są emocje, wierzenia czy też stres.
Badania wskazują iż u ponad 30% osób cierpiących na depresję, głównym objawem są bóle mięśniowo-szkieletowe nie zaś smutek, niepokój czy brak nastroju.
Nazbyt często bywa iż upraszczamy zjawisko bólu-spychając go w szeregi tkanek- fizycznej strefy ciała.
Bardzo ważne abyśmy zawsze pamiętali , że doświadczenia bólowe pacjenta są prawdziwe i niepowtarzalne.
Pamiętajmy aby zawsze mięć czas na wysłuchanie historii pacjenta- to z niej często wypływa źródło bólu a nie z mnogości skomplikowanych testów diagnostycznych.
Wiele razy zdarzyło mi się usłyszeć:
– w sumie ból rozpoczął się kiedy straciłam pracę
– zaczęło boleć po tym jak zmarła moja mama, prędzej opiekowałem się Nią rok
– moje dziecko chorowało a jak już wyzdrowiało i wróciło do domu ze szpitala to poczułam silne bóle barku
Znajome? Oby nie ale jeśli czyta to jakiś fizjoterapeuta, psycholog czy pacjent to zaczyna zdawać sobie sprawę z istoty problemu.
W dobie tzw „szybkich napraw” i „ prostych rozwiązań” można wpaść w bardzo niebezpieczną pułapkę☝
Jeśli za bardzo skupisz się na mięśniach, więzadłach, powięziach etc. , możesz gdzieś po drodze zgubić obraz całego pacjenta.
Czynniki biopsychospołeczne są równie ważne jak czynniki strukturalne.
Nie zapominajmy o tym☝☝☝i bądźmy czujni 😀
Źródło : https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/11780656/
Pozdrawiam Serdecznie
Marcin Absalon
